wtorek, 12 lutego 2013

Podsumowanie pierwszej kuracji z wcierką Jantar

Jantar w towarzystwie ;)
Kurację Jantarem zaczęłam dnia 18-01-2013, a zakończyłam dokładnie dziś 12-02-2013, trochę dłużej niż zalecane trzy tygodnie, ale po pierwsze opuściłam kilka dni, a po drugie została mi resztka na dnie butelki, więc postanowiłam ją już skończyć.


skład dla ciekawskich :)
Na całą trzy tygodniową kurację wystarczyła mi jedna butelka. Nie wiem jakim cudem innym zostawała połowa czy w ogóle coś zostawało, chyba jestem utracjuszem i nie mogę się powstrzymać przed nakładaniem większej ilości produktu w imię zasady "im więcej tym lepiej". Muszę iść na jakąś terapię w stylu "Jak dozować odpowiednie ilości kosmetyku?"

 


Dlaczego zaczęłam kurację Jantarem?
  • chciałam zahamować wypadanie włosów, 
  • wzmocnić je i zagęścić,
  • mieć więcej babyhair ;)
  • przyspieszyć porost,
  • i tak generalnie chciałam coś wcierać w skalp, 

Jak stosowałam wcierkę?
  • raz dziennie (rano po myciu lub wieczorem na noc) wcierałam w skalp,
  • przez +/- 3 tygodnie,
  • teraz mam zalecaną przez producenta przerwę i zaczynam wcierać kozieradkę w akcji "Mania Wcierania" (to już nie polecanie przez producenta ;) 
  • czasem jako mgiełki do włosów,

Efekty
  • nie zahamowała wypadania włosów, ale ograniczyła je,
  • chociaż włosy, które wypadają są zdecydowanie grubsze (nie wszystkie, ale większość)
  • wydaje mi się, że włosy zyskały na objętości,
  • mnóstwo babyhair ;))
  • włosy są bardziej błyszczące i mocne,
  • wydaje mi się, że zauważyłam troszeczkę przyspieszony wzrostu włosów (niestety nie wiem o ile urosły, nie opanowałam jeszcze efektywnej techniki mierzenia włosów)
Poniższe zdjęcia nie pokazują jakiejś znacznej różnicy w długości, bo włosy mi się podwijają, a mój fotograf nie ma dziś do mnie cierpliwości ;/

przed i po x2 w sumie te z przed wydają się dłuższe, ale to wina koszulki ;)


ten kosmyk... :D 




Na dziś to tyle ;) Jak skończę kozieradkę do pewnie wrócę do tej wcierki ;) Efekty są fajne, nie powalające, ale nie można spodziewać się za dużo przy ledwo miesięcznej kuracji nie wspomaganej niczym od wewnątrz. Myślę, że drugie podejście będzie jeszcze lepsze ;)

Generalnie bardzo polecam tą wcierkę!

Pozdrawiam
LS


5 komentarzy:

  1. też ją miałam, ale nie pamiętam jakie były efekty ... kurcze :D teraz mam mgiełkę Jantar

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, a używasz jej jako mgiełki, czy wcierki? Jak się sprawdza? ;)

      Usuń
  2. Właśnie stosuję tą wcierkę - lubię w niej zapach i to, że przedłuża świeżość włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię ten zapach ;)U mnie za to przetłuszczanie zmniejszyło się po kuracji, niestety podczas szybciej się przetłuszczały ;/

      Usuń
  3. Cyba wypróbuję. Mam problem z wypadaniem włosów, co dziwne bo całe życie miałam bardzo gęste:(
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...