W skrócie ma on ścierać wierzchnią warstwę naskórka, tak aby przyspieszyć regenerację skóry oraz zwiększyć wchłanianie składników odżywczych. Peeling najlepiej stosować 1-2 razy w tygodniu, wtedy zauważymy najlepsze efekty.
Można go stosować z:
- olejem - wg mnie najgorsza metoda, ciężko to potem spłukać i trzeba użyć albo szmatki albo jakiegoś żelu, żeby usunąć pozostałości korundu i oleju z twarzy. A męczyć facjatę po takim peelingu to już herezja...- kwasem hialuronowym - tu spisywał się ładnie, cera nawilżona, gładziuteńka, cud miód orzeszki ;)
- delikatnym żelem (stosowałam Facelle, szampon Babydream (ten zwykły i ten w dużej butli) oraz płyn do kąpieli Babydream fur Mama) - tą wersję używam najczęściej, ponieważ jest najszybsza i nie muszę lecieć do kuchni po kwas HA, a efekty praktycznie takie same jak z kwasem,
Fajnie po takim peelingu użyć maski (np. ze spiruliną), której składniki lepiej się wchłonął i efekt będzie lepszy.
Na ZSK możemy kupić go w 2 rozmiarach - 200g lub 1,7 kg ;) Mój jak łatwo się domyślić zawiera 200g produktu i mimo częstego stosowania ledwo widać zużycie. Peeling jest bardzo wydajny, wystarczy szczypta by oczyścić całą twarz.
Korund w strukturze przypomina bardzo drobno zmielony piasek. Nie rozpuszcza się w wodzie.
Komu polecam?
Myślę, że wszystkim mogę polecić ten produkt, nawet wrażliwcom, ponieważ możemy stopniować siłę "ścierania" poprzez mocniejszy lub słabszy nacisk. Jedyne czego unikam to peelingowanie okolic "naczynkowych" (mam kilka naczynek przy górnej części nosa i tam się nie zapędzam z korundem ;)
Najbardziej przyda się on osobom o zanieczyszczonej cerze, posiadającym zaskórniki, nieładny, szarawy lub nierównomierny koloryt. Używam go także by pozbyć się suchych skórek z okolic nosa.
Używacie korundu? Jakie są Wasze wrażenia?
Miałam ten produkt i byłam bardzo z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTo jest nas dwie ;) ^^
Usuńwygląda uroczo, jak śnieg :D kiedy moja glinka się skończy pewnie zakupię :)
OdpowiedzUsuńjak zrobisz zakupy na ZSK to prawdopodobnie dostaniesz próbkę korundu ;D
UsuńMam ją, dostałam jako gratis do zamówienia na ZSK. Jest genialny, cudnie wygładza twarz i pozbywa się wszelkich suchych skórek :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie też dostałam ją w gratisie, a przy następnym zamówieniu musiałam mieć pełnowymiarowe opakowanie :D
Usuńmam i jestem bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńcudny jest :)
UsuńDostałam 5ml jako gratis do zamówienia i uważam, że jest to najlepszy peeling, jaki miałam okazję testować
OdpowiedzUsuńU mnie też zaczęło się od gratisu :) pewnie w następnym zamówię 1,7 kg :D
UsuńKorund z olejem dla mnie też był najgorszą z możliwych opcji a wersja z kwasem hialuronowym najlepsza ale stwierdziłam, że to trochę marnowanie takiego cennego kwasu i używałam go wyłącznie z wodą :P
OdpowiedzUsuńObecnie mam przerwę od korundu bo stosuję preparat z retinolem więc moja twarz już i tak jest mocno "spilingowana" :P. Ale jak cera powróci do normalnego stanu to korund znowu zagości w moim pielęgnacyjnym rytuale ;).
Ooo rzeczywiście, z retinolami trzeba uważać co daje się na cerę ;) Wersję z wodą nie próbowałam, ale na pewno użyję tak za niedługo ^^
UsuńJak działa na suche skórki to muszę chyba spróbować bo też mam z nimi problem z okolicach nosa...
OdpowiedzUsuńjest super na suche skórki :D
Usuńkusi mnie ten biały proszek :D
OdpowiedzUsuńhahahha, nie tylko Ciebie ;D
UsuńDostałam próbkę korundu wraz z zamówieniem z zsk i jestem pewna, że przy kolejnych zakupach kupię pełnowymiarowe opakowanie!
OdpowiedzUsuńAnomalia
ZSK wie co robi :D ja też dostałam próbkę i się zakochałam ^^
UsuńMnie nie zachwycił. Za mocno zdzierał :(
OdpowiedzUsuńNo rzeczywiście, zdzierak z niego porządny ;)
UsuńJa nie miałam :) Najchętniej bym go dodawała do różnych olejków ;) Musze wypróbować
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Z olejkiem u mnie się nie za bardzo sprawdził ;P Ale i tak polecam wypróbować ;)
Usuń