Na pierwszy ogień idą rosyjskie skarby ;)
Jak widać zakupiłam popularne i polecane w blogosferze kosmetyki.
- To niebieskie pudełeczko (pierwsze od lewej) to Biała Glinka Anapska do włosów, twarzy i ciała. Mam zamiar używać jej przede wszystkim do włosów ;)
- Zaraz obok w białej buteleczce z atomizerem mieści się Aktywne serum na porost włosów z Apteki Babuszki Agafii. Kupiłam ją z myślą o wcierce, którą mam zamiar dziś zrobić <klik>.
- Pewnie poznajecie słynną maskę drożdżową na porost z Apteki Babuszki Agafii. Nie mogłam się oprzeć ;)
- I ostatnia ciemna buteleczka to tonik Receptury Babuszki Agafii przeciw wypadaniu, który również musiałam wypróbować ;)
Kolejne zakupy to przede wszystkim zdobycze z Wispolu oraz ze sklepu zielarsko-kosmetycznego, którego nazwy nie pamiętam ;/
Najbardziej zainteresowała mnie fioletowa saszetka z maseczką, której skład bardzo mnie zaintrygował. Nie znalazłam wiele informacji na jej temat w internecie, wiec pozostaje mi wypróbować ją na sobie. Maska jest do włosów kruchych i osłabionych Jak producent obiecuje ma zregenerować łodygę włosa, stymulować ich wzrost oraz przywrócić blask. 75 ml kosztowało około 9zł.
Następny jest słynny Biovax z L'Biotica do włosów ciemnych ;) Nigdy nie miałam produktów z tej firmy, więc gdy tylko zobaczyłam szeroką gamę wariantów to nie mogłam się oprzeć ;) Za 0,5l zapłaciłam 23zł.
Jak widać zawiera ekstrakt z żeń-szenia (panax ginseng), łopianu (arctium majus), hydrolizowane proteiny soi (h. soy protein), witaminę B5 (calcium pantothenate), B3 (nincinamide), H (biotin), czosnek pospolity (allium sativum), chrzan pospolity (cochlearia armoracia), asafetyda <klik> (ferula assafoetida), pantenol (panthenol). W składzie są jeszcze aminokwasy, takie jak: arganina (wizaż help:), zmodyfikowana tyrozyna (wizaż), ornityna hcl (?))
A tu opis producenta ;)
cudny skład ;)
Kolejna jest odżywka keratynowa w kapsułkach kupiona z czystej ciekawości, planuję ją dodawać do domowych masek oraz nakładać na rzęsy, ponieważ podobno doskonale działa na ich długość oraz gęstość ;) Poza tym odżywka "zapakowana" jest w urocze rybki :) Kapsułki kosztowały 12zł.
Kolejny niespodziewany zakup ;)
Mała saszetka galaretki aloesowej firmy Forever, którego pełnowymiarowe opakowanie kosztuje ok. 70 zł ;/ Saszetkę nabyłam za 2 zł. Ma świetne opinie na wizażu <klik>
Galaretka jest przede wszystkim do twarzy, chociaż pytałam o zwykły żel aloesowy, taki uniwersalny, który nadawał by się również do włosów tak jak ten z Nature Republic. Choć z drugiej strony bardzo mnie zainteresowała ;) Taka galaretka ma za zadanie nawilżyć, uspokoić oraz przyspieszać gojenie stanów zapalnych skóry, ma także pomagać innym preparatom lepiej wnikać w skórę. Po wymacaniu saszetki jestem wnioskuję, że ma świetną konsystencję ;)
Wodę pokrzywową (Barwa) oraz olejek rozmarynowy (Kej) również kupiłam do wcierki <klik> nie mogłam znaleźć olejku laurowego stacjonarnie, więc pomyślałam, że rozmarynowy też będzie dobry do włosów ;) Poza tym dość mocno pachnie, co mam nadzieję, pomoże mi w przetrwaniu podczas używania tej wcierki ;) Dodatkowo także ogranicza przetłuszczanie i przyspiesza porost ;) Resztę zużyje pewnie do kominka zapachowego lub na parówki. Za wodę pokrzywową dałam coś ponad 5zł, a za olejek 7zł :)
Na koniec pianka do higieny intymnej z Green Pharmacy, którą mam zamiar używać oczywiście do mycia włosów ;D Zainspirowana Anwen a jakżeby inaczej ;) Pianka kosztowała około 6zł.
Ufff, udało się! To wszystko! Jestem ciekawa czy zainteresowały Was jakieś produkty? Jeśli macie pytania to piszcie. O działaniu na razie się nie wypowiem, ale obiecuję recenzję w przyszłości ;)
[Fioletową maskę, piankę z GP oraz wodę pokrzywową kupiłam w Wispolu. Reszta ze sklepiku zielarskiego.]
Pozdrawiam Was gorąco!
Lady Snow
chcę to wszystkoooooo! :D:D mam tylko Babuszkę przeciw wypadaniu z twojej listy :< zazdroszczę zakupów :D
OdpowiedzUsuńdzięki ;) raz na jakiś czas uwielbiam połazić po mojej mieścinie i poszukać ciekawych kosmetyków ;)
UsuńSama właśnie pare dni temu kupiłam aktywne serum na porost włosów z Apteki Babuszki Agafi by zrobić dokładnie tą samą wcierkę ! :))
OdpowiedzUsuńA gdzie zakupiłaś wodę pokrzywową?
ok, już doczytałam gdzie...za pierwszym razem mi umknęło, wybacz :)
UsuńHahaha ;) Strasznie mnie ten przyrost zachęcił ;) Na razie zapuszczanie włosów to mój główny cel, skoro są już zdrowe ;)
UsuńA wodę pokrzywową to nawet w kiosku możesz kupić, albo w mniejszych marketach ;)
Uwielbiam drożdżową maskę i Biovaxa <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie mam zamiar zaraz użyć drożdżowej maski ;) Mam nadzieję, że się polubimy ;D
UsuńA Biovax musi poczekać na swoją kolej ;) Choć najlepiej to chciałabym wszystko wypróbować od razu ^^
Tak ;) Dokładnie to Dębica, jakias 1h do Rzeszowa :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie wiedzialam co wpisać do wujka Google, bo ta maseczka ma dziwną nazwe ;/ Były tez inne: zbożowa do włosów mocno zniszczonych i jeszcze jakaś ale nie pamiętam ;)
Uwielbiam kosmetyki Babuszka Agafia. Duży wybór mają tu https://naturabazar.pl/Receptury-Babuszki-Agafii/pr/584#t
OdpowiedzUsuńto sklep z oryginalnymi rosyjskimi produktami i ja się jeszcze nigdy nie zawiodłam na kosmetykach, które u nich kupuję. :)